Mój ulubiony moment dnia to wieczór. Gdy zakopuję się pod kołdrę wiem, że na kilka godzin świat neurotypowy się ode mnie odpieprzy.
Czytaj dalej „Ucieczka w sen”Życie – brzydki dowcip
Czasami sobie myślę, że los spłatał mi okrutnego figla: wrzucił mnie w niezrozumiały świat, którego nie potrafię ogarnąć.
Czytaj dalej „Życie – brzydki dowcip”Świadomość
Świadomość, że ma się zespół Aspergera ma dwie strony. Z jednej, fajnie wiedzieć jak sobie ułatwić życie i się nie dobijać na każdym kroku. Z drugiej – już nie ma nadziei na zmianę.
Czytaj dalej „Świadomość”Kac społeczny
Klasyczny kac jest spowodowany nadmiarem alkoholu i reakcją organizmu na jego ilość. Kac społeczny jest – analogicznie – spowodowany nadmiarem kontaktów z ludźmi i social life’u.
Czytaj dalej „Kac społeczny”Ruminacje
To sytuacje, kiedy muszę jakieś wydarzenie przemyśleć jeszcze raz. I jeszcze. I jeszcze…
Czytaj dalej „Ruminacje”Telefony
Rozmowy telefoniczne – moja nemezis.
Czytaj dalej „Telefony”Bo tak trzeba
Jedno z najbardziej szkodliwych sformułowań, z jakimi zdarzyło mi się mierzyć w życiu.
Czytaj dalej „Bo tak trzeba”Dwa rodzaje meltdownu – wewnętrzny i zewnętrzny
To, co się dzieje od czterech dni, uświadomiło mi, że meltdown wcale musi być wybuchem. A nawet wręcz przeciwnie.
Czytaj dalej „Dwa rodzaje meltdownu – wewnętrzny i zewnętrzny”Asperger i święta – jak to przetrwać?
Nienawidzę świąt bo wyrywają mnie z mojego autystycznego świata i zmuszają do wejścia w neurotypowy, na czyichś zasadach. Ale co roku trzeba to przetrwać. Jak?
Czytaj dalej „Asperger i święta – jak to przetrwać?”Atak paniki
Jest jeszcze jeden rodzaj ataków paniki, który przydarza mi się tylko w nocy. Pojawia się rzadko, ale… znów powrócił.
Czytaj dalej „Atak paniki”Czego nie widać
Z okazji tygodnia zdrowia psychicznego, który właśnie minął, miałam ochotę opisać moje korowody z polską psychiatrią i psychologami. Ale napiszę o czymś innym, bo wczoraj wieczorem powaliło mnie jedno info.
Czytaj dalej „Czego nie widać”Nie umiem w relacje – część 2
Temat zrobił się rozwojowy. Do poniedziałkowych rozmyślań jest i aneks.
Czytaj dalej „Nie umiem w relacje – część 2”Nie umiem w relacje
Poniedziałek rano, więc czas na pierwsze w tym tygodniu rozczarowanie ludźmi i neurotypowym światem.
Czytaj dalej „Nie umiem w relacje”Dwoje aspies kontra jedno mango
Czyli jak to jest poszerzać swoje nawyki żywieniowe, poznając nowe owoce.
Czytaj dalej „Dwoje aspies kontra jedno mango”Asperger i relacje. I smutek
Spotkania z ludźmi często powodują u mnie smutek.
Czytaj dalej „Asperger i relacje. I smutek”Świat według Aspergera
Jeżeli nie da się żyć w neurotypowym świecie, to należy stworzyć swój własny.
Czytaj dalej „Świat według Aspergera”10 miesięcy po diagnozie
W sumie 10 miesięcy (a dokładniej 10 miesięcy i 10 dni) to żadna cezura czasowa, ale trochę się zmieniło, więc może warto o tym napisać?
Czytaj dalej „10 miesięcy po diagnozie”Paradoksy psychologii
To jednak jest gruby paradoks, żeby autystów oceniali i diagnozowali ludzie neurotypowi.
Czytaj dalej „Paradoksy psychologii”To tylko żarcik!
Żarty są tym, za czym nie przepadam. No, chyba że są to błyskotliwe riposty, wskazujące na dużą wiedzę i inteligencję rozmówcy. Ale niestety najczęściej są to przaśne, grubo ciosane dowcipasy niskich lotów.
Czytaj dalej „To tylko żarcik!”