Miało być inaczej, a skończyło się jak zwykle. Tym razem zderzenie z neurotypowym było jak dzwon z ciężarówką. Wystarczyły dwa zdania.
Czytaj dalej „Świąteczny melt”Samobójstwo – o godności umierania
Święto zmarłych skłania do refleksji o przemijaniu, życiu i śmierci. Dla mnie to również moment o pomyśleniu o tych wszystkich, dla których życie okazało się zbyt dużym cierpieniem.
Czytaj dalej „Samobójstwo – o godności umierania”Dwa światy
Dzisiejszy dzień to był duży hardcore. Kilka godzin w mieście, załatwianie spraw urzędowych, korki, odwiedziny u rodziców, pomoc Ukrainie… to wszystko przepaliło mi moje aspergerowe styki.
Czytaj dalej „Dwa światy”