Jedno z najbardziej szkodliwych sformułowań, z jakimi zdarzyło mi się mierzyć w życiu.
Czytaj dalej „Bo tak trzeba”Jesienna chandra
Jak zwalić kiepskie samopoczucie na pogodę, zapominając jednocześnie, że trzeba brać antydepresanty.
Czytaj dalej „Jesienna chandra”Spectrum women [książka]
Wreszcie jakieś sensowne opracowanie, bo już straciłam nadzieję… Przeczytałam kilkanaście książek przez wakacje i żadna nie nadawała się do polecenia. Aż do tej.
Czytaj dalej „Spectrum women [książka]”Złamanie, meltdown – i co potem?
Przytrafia się osobom z Zespołem Aspergera, czy tego chcą, czy nie. Przychodzi moment, w którym nagle wszystko się wali: i próby udawania normalnych, i wpisywania się w neurotypowy świat, i ogarnięcia o co chodzi ludziom. Następuje spektakularne załamanie – meltdown. I co dalej?
Czytaj dalej „Złamanie, meltdown – i co potem?”Falowanie nastrojów
Jednego dnia jest spoko, czuję się świetnie i mam ochotę się mierzyć ze światem. Następnego przychodzi czapa – nie da się wstać z łóżka, pojawia się zniechęcenie, marudzenie i lęk. Te zmiany z góry na dół i z powrotem nazywam falowaniem nastrojów.
Czytaj dalej „Falowanie nastrojów”Alternatywy
Kiedy wydaje się, że wszystko właśnie ładnie się ułożyło, zawsze pojawia się jakaś przeszkoda. Można ją olać i dalej tkwić w tym, co jest, lub spróbować pokonać. A wiele przeszkód tkwi wyłącznie w głowie.
Czytaj dalej „Alternatywy”Shutdown – ciało kontra głowa
Ogólnie o shutdownie już pisałam. Teraz jeszcze garść spostrzeżeń o tym, co dzieje się wówczas między ciałem i głową.
10 miesięcy po diagnozie
W sumie 10 miesięcy (a dokładniej 10 miesięcy i 10 dni) to żadna cezura czasowa, ale trochę się zmieniło, więc może warto o tym napisać?
Czytaj dalej „10 miesięcy po diagnozie”Paradoksy psychologii
To jednak jest gruby paradoks, żeby autystów oceniali i diagnozowali ludzie neurotypowi.
Czytaj dalej „Paradoksy psychologii”ASD i droga do depresji
czyli Zespół Aspergera w połączeniu ze wstydem i złością. Jak te dwie emocje wpływają na postrzeganie siebie i świata? Mieszanka wybuchowa.
Czytaj dalej „ASD i droga do depresji”Aspergerowy neofita [po diagnozie]
Po diagnozie przychodzi moment, kiedy na świecie istnieje tylko Zespół Aspergera, który tłumaczy wszystko i za wszystko odpowiada.
Czytaj dalej „Aspergerowy neofita [po diagnozie]”Wtorkowy smutek
Miałam wrócić po urlopie w pełni sił, a tymczasem jest wręcz odwrotnie. O ile poniedziałek wszedł całkiem dobrze, dzisiaj głowa powróciła do mielenia aspergerowych pytań egzystencjalnych. No i przestało być lekko.
Czytaj dalej „Wtorkowy smutek”Lista cech kobiecego Aspergera
Setny wpis to trzeba jakoś uczcić… No to moja lista cech kobiecego spektrum autyzmu. Stworzyłam ją jeszcze przed diagnozą ASD (zastanawiają się czy i ja mogę TO mieć), na podstawie tego co przeczytałam o kobiecym Aspergerze.
Czytaj dalej „Lista cech kobiecego Aspergera”Domofon / neurotypowa logika 3
Domofon – proste urządzenie, chroniące przed natrętami i domokrążcami. Jednocześnie może też chronić przed oczekiwanymi gośćmi.
Czytaj dalej „Domofon / neurotypowa logika 3”Instrukcja obsługi złości
Kiedyś nie rozumiałam dlaczego złość się pojawia. Teraz uważam, że to jedno z łatwiejszych do ogarnięcia uczuć. Można się z niego dużo dowiedzieć.
Czytaj dalej „Instrukcja obsługi złości”Porównywanie się z innymi
czyli być jak Kasia.
Czytaj dalej „Porównywanie się z innymi”Śnieżki
Kontakty z neurotypowym światem są dla mnie jak rzucanie śnieżkami w drzewo. Niby człowiek się cieszy że trafił, ale każda śnieżka zostawia na korze swój ślad. Część odpada od razu, część zostaje w zagłębieniu kory aż do wiosny.
Czytaj dalej „Śnieżki”Zmęczenie światem
Czasami przychodzą takie dnie jak dzisiejszy, kiedy po prostu nie chce mi się mierzyć ze światem.
Czytaj dalej „Zmęczenie światem”Techniczne rozumienie komunikatów
Przez lata ludzie zdobywają wiele umiejętności, które pomagają im radzić sobie w życiu społecznym. To, co zauważyłam, to fakt, że osoby z zespołem Aspergera korzystają z nich w inny sposób. Tak jest np. z komunikacją.
Czytaj dalej „Techniczne rozumienie komunikatów”