Świadomość, że ma się zespół Aspergera ma dwie strony. Z jednej, fajnie wiedzieć jak sobie ułatwić życie i się nie dobijać na każdym kroku. Z drugiej – już nie ma nadziei na zmianę.
Czytaj dalej „Świadomość”Rozsypka
Mam wrażenie, że wszystko, co udało mi się zbudować przez ostatni rok, pękło i rozsypało się w milion drobnych elementów.
Czytaj dalej „Rozsypka”Pomoc psychologiczna [po diagnozie]
Pomoc psychologiczna jest bardzo potrzebna dorosłym kobietom, które dostały diagnozę Zespołu Aspergera. W końcu trzeba przebudować sobie cały świat! Niestety, właściwie jest nieosiągalna.
Czytaj dalej „Pomoc psychologiczna [po diagnozie]”Bezradność
Następny stopień w dół, w otchłań. Krok dalej niż bezsilność.
Czytaj dalej „Bezradność”Nie umiem w relacje
Poniedziałek rano, więc czas na pierwsze w tym tygodniu rozczarowanie ludźmi i neurotypowym światem.
Czytaj dalej „Nie umiem w relacje”Kompromisy
Wydawać by się mogło, że kompromis to salomonowe rozwiązanie. Mam jednak wrażenie, że praktyce jest oczekiwaniem, że to ja zrezygnuję z „mojej części” i dopasuję się do oczekiwań innych.
Czytaj dalej „Kompromisy”Dwa światy
Dzisiejszy dzień to był duży hardcore. Kilka godzin w mieście, załatwianie spraw urzędowych, korki, odwiedziny u rodziców, pomoc Ukrainie… to wszystko przepaliło mi moje aspergerowe styki.
Czytaj dalej „Dwa światy”Zderzenie z neurotypowym
To takie smutne i depresyjne doświadczenie, kiedy człowiek spotyka się z „normalnymi” ludźmi.
Czytaj dalej „Zderzenie z neurotypowym”Emocje po diagnozie Aspergera
Diagnoza Zespołu Aspergera u dorosłych robi w życiu niemałą rewolucję. Trzeba się przygotować na kocioł uczuć i emocji, które przeplatają się wzajemnie i… wzajemnie się wykluczają.
Czytaj dalej „Emocje po diagnozie Aspergera”Shutdown
Shutdown to taki moment, kiedy ilość bodźców przekracza wartość krytyczną. Wtedy aspie „odłącza się” od rzeczywistości, by nie otrzymywać kolejnych, czyli zaczyna się mieć wszystko w… głębokim poważaniu.
Czytaj dalej „Shutdown”Marazm
Dzisiejsza rozmowa i wspominki z mężem uświadomiły mi jak bardzo Asperger mnie pogrążył. Jak zabrał mi radość życia i spontaniczność.
Czytaj dalej „Marazm”Smutek
Smutno mi. Tak po prostu, z niczego. Smutek, tak jak lęk, towarzyszy mi od zawsze. Jest uczuciem, które zwyczajnie JEST. Naturalne. Wszechobecne.
Czytaj dalej „Smutek”