Jedno z najbardziej szkodliwych sformułowań, z jakimi zdarzyło mi się mierzyć w życiu.
Czytaj dalej „Bo tak trzeba”Akceptacja diagnozy spektrum autyzmu [po diagnozie]
Chyba ostatni, ale jak bardzo oczekiwany, etap po diagnozie spektrum autyzmu w wieku dorosłym.
Czytaj dalej „Akceptacja diagnozy spektrum autyzmu [po diagnozie]”Poświąteczne refleksje
I po świętach. Cieszę się, chociaż w tym roku nie obyło się bez spektakularnych meltów.
Czytaj dalej „Poświąteczne refleksje”Asperger i święta – jak to przetrwać?
Nienawidzę świąt bo wyrywają mnie z mojego autystycznego świata i zmuszają do wejścia w neurotypowy, na czyichś zasadach. Ale co roku trzeba to przetrwać. Jak?
Czytaj dalej „Asperger i święta – jak to przetrwać?”Albo złość, albo obojętność
Ciekawy mechanizm, który nie do końca potrafię rozgryźć.
Czytaj dalej „Albo złość, albo obojętność”Samotność w zespole Aspergera
Myślę że samotność jest ogromną wartością.
Czytaj dalej „Samotność w zespole Aspergera”Nie umiem w relacje – część 2
Temat zrobił się rozwojowy. Do poniedziałkowych rozmyślań jest i aneks.
Czytaj dalej „Nie umiem w relacje – część 2”Nie umiem w relacje
Poniedziałek rano, więc czas na pierwsze w tym tygodniu rozczarowanie ludźmi i neurotypowym światem.
Czytaj dalej „Nie umiem w relacje”Urodziny, imieniny, rocznice
Urodziny, imieniny i inne rocznice to taki moment, kiedy wszyscy nagle sobie o tobie przypominają, chociaż przez cały rok ich nie było. A Ty masz ich wszystkich dosyć.
Czytaj dalej „Urodziny, imieniny, rocznice”Asperger i relacje. I smutek
Spotkania z ludźmi często powodują u mnie smutek.
Czytaj dalej „Asperger i relacje. I smutek”Aspergerowy kameleon, czyli o odmienności
To, czego mnie nauczyło życie to to, że ludzie niechętnie akceptują coś, co jest inne i niezgodne z ich wyobrażeniami. Dają bardzo mało przestrzeni na indywidualność i własne rozumienie świata.
Czytaj dalej „Aspergerowy kameleon, czyli o odmienności”Na granicy światów
Im bardziej pozwalam sobie przebywać w świecie Aspergera, tym mniej interesuje mnie świat neurotypowy. Staje mi się coraz bardziej obojętny.
Czytaj dalej „Na granicy światów”To tylko żarcik!
Żarty są tym, za czym nie przepadam. No, chyba że są to błyskotliwe riposty, wskazujące na dużą wiedzę i inteligencję rozmówcy. Ale niestety najczęściej są to przaśne, grubo ciosane dowcipasy niskich lotów.
Czytaj dalej „To tylko żarcik!”Rozdarcie
Dosyć często zdarza mi się nie wiedzieć co jest dla mnie dobre. Pomijając fakt nieogarniania emocji, które są jakimś komunikatem, czasami po prostu nie wiem, co mi posłuży.
Czytaj dalej „Rozdarcie”